Niedawno pojawiła się trzecia polska edycja najbardziej znanego chyba podręcznika do nauki biologii -12. wydanie Biologii Campbella. Co nowego w nim znajdziemy? co nowego? O biologii Campbella pisałam przy okazji pojawienia się poprzedniego wydania – tam napisałam, co myślę o tym podręczniku i czy warto przygotowywać się z nim do matury. Żeby nie duplikować treści zapaszam do przeczytania tego posta. Zmiany obejmują dwie zasadnicze kwestie: poszerzenie i aktualizację treści oraz organizację stron wprowadzających do rozdziału. Zacznijmy od tych ostatnich. Nowe strony wprowadzające do rozdziału Strona wprowadzająca do rozdziału nakreśla nam kontekst, w ramach którego będziemy się poruszać. Pytanie wprowadzające i rycina, która nam na to pytanie odpowiada po prostu przykuwają…
-
-
Biologia Campbella i matura z biologii – czy warto?
Spieszę Państwu donieść, że pojawiło się nowe, poszerzone wydanie Biologii Campbella.Tej książki raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Jest to świetna pozycja dla osób, które lubią biologię, chcą poszerzać horyzonty, czy przygotowują się do matury. Jeśli zastanawiacie się, co nowego może być w podręczniku do biologii, to już wyjaśniam: pozycja została wzbogacona m.in. o najnowsze osiągnięcia i wyniki badań, szczególnie w zakresie ewolucji, genetyki oraz ekologii. To tematy, które na maturze z biologii są absolutnie zawsze, więc warto być na bieżąco. Zdaję sobie sprawę, że objętość (1400 stron) może lekko przerażać, ale spójrzmy na to z innej strony: Jak się uczyć z Biologii Campbella? Nie musicie czytaj tej książki od deski…