Niedawno pojawiła się trzecia polska edycja najbardziej znanego chyba podręcznika do nauki biologii -12. wydanie Biologii Campbella. Co nowego w nim znajdziemy?
co nowego?
O biologii Campbella pisałam przy okazji pojawienia się poprzedniego wydania – tam napisałam, co myślę o tym podręczniku i czy warto przygotowywać się z nim do matury. Żeby nie duplikować treści zapaszam do przeczytania tego posta. Zmiany obejmują dwie zasadnicze kwestie: poszerzenie i aktualizację treści oraz organizację stron wprowadzających do rozdziału. Zacznijmy od tych ostatnich.
Nowe strony wprowadzające do rozdziału
Strona wprowadzająca do rozdziału nakreśla nam kontekst, w ramach którego będziemy się poruszać. Pytanie wprowadzające i rycina, która nam na to pytanie odpowiada po prostu przykuwają naszą uwagę – a to wzbudzenie zainteresowania to pierwszy krok do tego, żebyśmy przyswoili wiedzę. Uważam, że wprowadzone wskazówki to super pomysł – podpowiadają, w jaki sposób wynotować z danego rozdziału najistotniejsze informacje. I to w takcie czytania, w sensowny, czytelny dla mózgu sposób! Z mojego doświadczenia wiem, że osoby przygotowujące się do matury mają problem z notowaniem z podręcznika – przecież nie chodzi o przepisywanie całych zdań tylko wyciągnięcie najistotniejszych treści.
Poszerzenie i aktualizacja treści
Chyba najwięcej treści dotyczy genetyki, ekologii i ewolucji. Właściwie w każdym rozdziale pojawiły się dodatkowe informacje i ryciny. Kilka zmian, które pojawiają się w tym wydaniu:
- W rozdziale 6 znalazły się nowe teksty dotyczące mikroskopii krioelektronowej (CryoEM) i nowa fotografia ilustrująca tę technikę
- poszerzony opis systemu CRISPR-Cas9 wykorzystywanego do edycji genomu
- nowy materiał, który łączy koncepcje ewolucyjne i kwestie społeczne (na przykład nowy tekst i rycina ilustrujące, jak pewne populacje zajęcy amerykańskich nie zaadaptowały się do zachodzącej obecnie zmiany klimatu, co rezultacie zwiększa ich śmiertelność).
- W serii „obserwuj i wyciągaj wnioski” pojawiły się nowe pytania, które pomogą wyćwiczyć prawidłową interpretację drzew filogenetycznych i grafów.
- rozdział 35 kładzie większy nacisk na związek między budową a funkcjonowaniem roślin – KLUCZOWE zagadnienie maturalne, które często sprawia trudność
- w rozdziale 46. pojawia się nowe zagadnienie: płeć biologiczna, tożsamość płciowa i orientacja seksualna w seksualności człowieka
- Nowy rozdział opisujący próby klonowania celem wskrzeszenia martwych gatunków
Wypisałam tylko kilka zmian, które znajdziemy w nowym wydaniu Biologii. Poza tymi wszystkimi cennymi modyfikacjami to przede wszystkim wciąż świetnie zrobiony podręcznik. Niewątpliwym plusem Campbella są ryciny i schematy – czytelne i przejrzyste. Do tego opisy doświadczeń, ich analiza i interpretacja danych z wykresów czy tabel – to jest nieoceniona pomoc w przygotowaniu do matury. Również dlatego, że zadania maturalne jako źródło informacji wprowadzających często podają.. Biologię Campbella właśnie 🙂
Pełny spis treści możecie zobaczyć tutaj.
Post powstał we współpracy z Domem Wydawniczym REBIS